To zdjęcie mną poruszyło. Dwoje ludzi w różnych rolach przypisanych przez życie. Dwoje ludzi mających swoje oczekiwania wobec siebie. Każdy z nich ma swój cel. Jeden swój cel ograniczył do zabijania, drugi do przeżycia.
Jak można załagodzić agresję człowieka uzbrojonego po zęby?
Jak można załagodzić agresję człowieka uzbrojonego po zęby?
Podać mu miskę z wodą aby ukoił pragnienie?
Jak można zareagować na taki gest? W końcu żołnierz jest okupantem nawet wtedy gdy jest pewien, że niesie wolność.
A więc pozostaje strach i nieufność. Ponieważ za jego plecami wraz z tą wyciągniętą ręką czai się pytanie: Dlaczego nam to robisz? Dlaczego jesteś tutaj i zakłócasz nasz spokój? Dlaczego okradasz nas z resztek tego co posiadamy? Dlaczego musimy stać na gruzach naszego domu ponieważ ty postanowiłeś kogoś w tych gruzach pogrzebać?
To zdjęcie może być tylko wyrzutem sumienia naszych czasów. Nas wszystkich, którzy dajemy przyzwolenie na każdą wojnę prowadzoną w imię poszerzania granic demokracji. Przecież wiemy, że za tą szczytną ideą zbawiania świata stoi gwałt, przemoc i bezprawie. Stoi rabunek, zniewolenie i wulgarna agresja.
.