Polska jest OK i nic ci do tego :)


Wydarzenie dzisiejszej nocy dokładnie obejrzałam podczas transmisji na stronach NASA i uwieńczeniem uroczego zjawiska, jakim był Tranzyt Wenus, miało być moje osobiste oglądanie o świcie przejścia planety przez tarczę słoneczną. Niestety pogoda nie dopisała - zazdrosna o kosmos natura zasłoniła wszystko chmurami. By zdobyć pamiątki z nocnego widowiska, rano przeczesałam media polskie i zagraniczne w poszukiwaniu linków, filmów i zdjęć.
Czy poszukiwania spowodowały, że piszę ten tekst?

Tak. Właśnie dzięki Wenus  napiszę dzisiaj o sprawie, która jest nie tyle ważna co piekielnie żałosna i którą miałam nawet nie komentować. W zasadzie wszystkie portale, które dzisiaj odwiedziłam dostarczyły mi potrzebnych danych dotyczących Wenus. Polskie portale także. Oprócz jednego..


Czytaj więcej..





.
.

.